Jako zawziety budowniczy nigdy nie mialem kontaktu z problemami prawnymi. Odmienilo sie to gdy zobowiazaly mnie do tego okolicznosci. Wówczas trafilo do mnie jak pasjonujace moga byc takie problemy jak na przyklad windykacja, opinia prawna do umów deweloperskich czy traktowane calosciowo prawo karne. Przypuszczalnie zabrzmi to komicznie ale w kontekscie prostych zagadnien, z jakimi ma kontakt zwykly czlowiek, nie chce juz adwokata.

Member since Oct 2014

 
Quantcast